Kolejne szybkie danie które wpadło mi do głowy robiąc zakupy. Główkowałam co by tu zrobić szybko, najlepiej brudząc jedno lub dwa naczynia, musi wyjść tego dużo, bo wieczorem wpadają znajomi...
Potrzebujemy:
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
1 pęczek szparagów (obojętnie czy białe czy zielone)
garść pokrojonego wędzonego boczku (można kupić taki w Lidlu, już pokrojony)
1 opakowanie pomidorów cherry
2 jajka
250 ml śmietany 12%
garść startego sera mozzarella (również można kupić w Lidlu)
1 łyżka wina Tokaj (może być też inne białe słodkie wino)
S&P
tymianek
Nagrzewamy piekarnik do 200C. W garnku gotujemy wodę, aby blanszować szparagi, woda powinna być lekko posolona.
Blachę do tarty wykładamy ciastem. Ciasto dziurawimy widelcem, aby nam za mocno nie wyrosło. Wstawiamy do piekarnika na około 15 minut.
Szparagi myjemy, odcinamy twarde końcówki. Kroimy na około 1,5 cm długości kawałki. Wrzucamy do gotującej się wody na około 10 min.
Do miski wlewamy śmietanę, dodajemy jajka, wino, ser, pieprz, sól i tymianek. Mieszamy.
Pomidorki kroimy na pół.
Wyjmujemy tartę z piekarnika. Układamy szparagi, dodajemy boczek i pomidorki. Całość zalewamy masą śmietanową.
Wstawiamy do piekarnika na 180C na 15 - 20 minut, aż masa się zetnie i z góry ładnie zrumieni.
A do tego białe wino.
A do tego białe wino.
Smacznego!